Giną, bo wierzą w Chrystusa – prześladowania Chrześcijan

Źródło: Rzeczpospolita: Giną, bo wierzą w Chrystusa
29.03.2007

W krajach Trzeciego Świata zabijanych jest coraz więcej chrześcijan. W niektórych państwach ich sytuacja jest gorsza niż w Rzymie za czasów Nerona

W jednej ze szkół w nigeryjskim mieście Gombe chrześcijańska nauczycielka uczyła muzułmańskie dzieci. W dniu, w którym przeprowadzała trudne egzaminy, obrażeni na nią podopieczni oskarżyli ją o”zbezczeszczenie Koranu”.

Kobieta została wywleczona z klasy na boisko szkolne. Tam dzieci dokonały na niej zbiorowego linczu. Rozwścieczony, krzyczący „Allah Akbar!” tłum długo bił i kopał leżącą nauczycielkę. Według nigeryjskiej gazety „This Day” konającą kobietę podpalono.

Co roku na całym świecie dochodzi do tysięcy zbrodni na wyznawcach Chrystusa. Zarówno duchowni, jak i wierni są zarzynani, bici, topieni, kamienowani i paleni. Nie pozwala się im praktykować wiary, wtrąca do więzień i obozów koncentracyjnych. Na porządku dziennym jest palenie świątyń.

– Chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie. Ico ciekawe, padają ofiarą wyznawców tych religii, które powszechnie uznawane są za najsilniej dyskryminowane: muzułmanów, hinduistów czy buddystów -powiedział „Rz” dr Grzegorz Kucharczyk, autor książki „Pod rządami półksiężyca” (wydana przez Christianitas).

Krzyż to zakazany symbol

Szczególnie w krajach muzułmańskich chrześcijanie traktowani są jak obywatele drugiej kategorii. Na terenie Arabii Saudyjskiej zabronione są nawet prywatne praktyki chrześcijańskie. Za posiadanie Biblii grozi zaś aresztowanie przez specjalną policję religijną. Doszło nawet do tego, że tamtejszy rząd zwrócił się swego czasu do skandynawskich ambasad, aby nie wywieszały flag narodowych… bo widnieje na nich symbol krzyża.

Grzegorz Kucharczyk zwraca uwagę na zaskakującą asymetrię. -Arabia Saudyjska pakuje miliony petrodolarów w budowę meczetów w Europie. Jednocześnie nie dopuszcza nawet myśli o tym, żeby pozwolić na zbudowanie na swoim terenie kościoła -podkreślił.

Wyjątkowo ostre, zinstytucjonalizowane prześladowania wymierzone w chrześcijan stosowane są jednak przede wszystkim w krajach komunistycznych – ChRL, Korei Północnej, Wietnamie, Laosie.

Obozy i egzekucje

Według amerykańskiej organizacji International Christian Concern w obozach koncentracyjnych w Korei Północnej przebywa od 50 do 100 tysięcy chrześcijan. – To, co dzieje się w tym kraju, to prawdziwy horror. Za samo posiadanie Biblii ludzie są stawiani przed plutonem egzekucyjnym. Cała ich rodzina trafia zaś do obozu -powiedział „Rz” Jeremy Sewall z ICC. Tortury, głód, wyjątkowo ciężka praca, mrożące krew w żyłach eksperymenty medyczne. Ze zbudowanych według sowieckich wzorców obozów mało kto wychodzi żywy. -W Korei można czcić tylko jednego boga: Kim Dzong Ila. To wyjątkowo zazdrosny bóg, który nienawidzi wszelkiej konkurencji – podkreślił Sewall.

Zachodu to nie obchodzi

Według ekspertów każdego dnia na prześladowania narażonych jest 200 milionów wyznawców Chrystusa. Niestety, nie mogą liczyć na pomoc potężnych krajów chrześcijańskich z Europy i Ameryki. – Cywilizacja zachodnia odchodzi od swoich chrześcijańskich wartości i nic jej nie obchodzą cierpienia współwyznawców w Trzecim Świecie. Ze względu na polityczną poprawność Europejczycy po prostu wstydzą się upomnieć o wyznawców Chrystusa -mówi Sewall.

Podkreśla, że najważniejsze światowe media, takie jak „New York Times”, CNN czy BBC, po prostu odmawiają pisania o prześladowaniach chrześcijan. – Ci ludzie czują się opuszczeni i zapomniani – powiedział „Rz” Jeremy Sewall.
PIOTR ZYCHOWICZ

Ostatnie przypadki prześladowań chrześcijan na świecie

Irak

Dwa dni temu w położonym na północy Kirkuku zamordowano w bestialski sposób dwie katolickie zakonnice. Jedna miała 85, druga 79 lat. Jedna została zaszlachtowana w ogrodzie własnego domu, drugą mordercy dopadli w łóżku, gdzie leżała po przebytej kilka dni wcześniej operacji.

Trynidad i Tobago

Nieznani sprawcy zamordowali protestanckiego pastora podczas odprawiania porannej mszy. Morderca przystawił mu pistolet do głowy i dwukrotnie nacisnął spust. Kevin Austin zginął na miejscu. Brutalnego mordu dokonano na oczach wiernych, w tym wielu małych dzieci.

Uzbekistan

Sąd skazał ewangelickiego duchownego Dimitra Szestakowa na cztery lata pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Uznano, że propagował religijny ekstremizm. Warunki panujące w uzbeckich łagrach określane są jako straszliwe.

Chiny

W prowincji Henan brutalnym represjom poddano żonę jednego z tamtejszych pastorów. Gdy upomniała się o skonfiskowane jej rzeczy – telefon komórkowy, komputer i Biblię – została brutalnie pobita przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Następnie osadzono ją w areszcie za „zakłócanie porządku publicznego”. p.z.

35 myśli w temacie “Giną, bo wierzą w Chrystusa – prześladowania Chrześcijan

  1. Bartosz 15 września 2007 / 19:24

    Życie bez Jezusa to śmierć, śmierć dla Jezusa to życie. Szacunek dla tych ludzi. Bóg jest z nich dumny. To jest ten kościół, „którego bramy piekielne nie przemogą!”

    • Meliana 8 listopada 2009 / 12:23

      Tak, śmierć dla Chrystusa to życie, ale my nie możemy się zgadzać na to, co się tam dzieje! To nasi bracia i siostry w Chrystusie, a państwa Europejskie przez „poprawność polityczną” nic z tym nie robią chociaż mogłyby i to wiele. Ta „poprawność” to strach. Tysiące prześladowanych za NASZĄ, nie ich, ale NASZĄ wiarę czuje się opuszczonych! Zmieńmy to, błagam! Poruszmy sumienia tych, którzy nie dostrzegają, że prześladowania chrześcijan to nie problem Trzeciego Świata, ale wszystkich ludzi, a przede wszystkim tych, którzy wyznają Miłość, Jezusa Chrystusa.

  2. Piotr Mokwiński 19 listopada 2008 / 08:51

    Jestem pod wrażeniem wiary i wytrwałości naszych Braci i Sióstr w Chrystusie z krajów, gdzie są prześladowani. Wstyd mi za to, że brak nam odwagi, żeby stanowczo wesprzeć ich naszym działaniem i pomocą.

  3. ENIA 25 listopada 2008 / 23:17

    ŁACZMY SIĘ Z PRZEŚLADOWANYMI W MODLITWIE. dLACZEGO ŚWIAT – MOCARSTWA STANY ZJEDNOCZONE UNIA MILCZĄ?//

  4. orka 4 grudnia 2008 / 14:29

    Już zapomniały baranki jakimi metodami krzewiły jedynie słuszną wiarę?
    Tu nie chodzi o to w co kto wierzy ale kto kogo kontroluje

  5. zuzanna 16 grudnia 2008 / 18:42

    w ameryce poludniowej katolicy jako jedyna sluszna wiara wymordowali 25 ml indian i co wy nato

    • Maxxx 13 listopada 2009 / 15:16

      Ciekawe… a teraz 95 % ludności to autochtoni, lub ludzie wuwodzący się z przemieszania różnych ras… a w tak wspaniałej Ameryce Północnej kolonializowanej przez protestantów pozostała zaledwie garstka rdzennych mieszkańców tego kontynentu, którzy do dzisiaj są obywatelami trzeciej kategorii… Jak to możliwe…

      • rojalista-1410 3 stycznia 2011 / 01:22

        Są obywatelami trzeciej kategorii, gdy są rządzeni przez samych siebie.

    • rojalista-1410 3 stycznia 2011 / 01:20

      Bzdura nikt nie wymordował w Ameryce Południowej 25 mln Indian! Ty mylisz pojęcia-to, że europejczycy przynieśli tam choroby od których dużo osób zginęło to inna sprawa. Poza tym jeśli chcesz wiedzieć to nie europejczycy dopuszczali się na ludności tubylczej największych mordów tylko oni sami organizując wojny kwietne, których celem było pozyskanie tysięcy niewolników tylko po to aby złożyć ich w ofierze lub odkryte studnie ze szkieletami kobiet. Przykładów można podać mnóstwo, a zbrodnie zdarzają się wszędzie dlatego należy stwierdzić, że to właśnie chrześcijanie przynieśli tam oświecenie!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. Daniel 18 stycznia 2009 / 17:30

    nie katolicy tylko Królestwa Hiszpani i Portugalii, gdzie chodziło o pieniądze i ziemie i siłe roboczą.
    Tak samo jak Anglicy,później stany zjednoczone wykończyli w większości plemoin w północnej Ameryce, a reszte wsadzili do rezerwatów.
    Ale tu chodzi nie tylko o katolików ale wszystkich Chrześcijan.
    Jest dużo sposobów na Pomoc,jak? polecam Open Doors,CSI,AVC,Human Life International w języku Angielskim lub Niemieckim, pomagające Chrześcijanom od dziesiątek lat z najnowszymi Informacjami ze świata.
    W polsce dobra strona to Głos prześladowanych chrześcijan.
    pozdrawiam

  7. Człowiek 6 marca 2009 / 06:02

    Ciekawe, że media w Polsce i to te największe nie poświęcają tym wydarzeniom uwagi. Jeśli już coś mówią to są to lakoniczne komunikaty.
    Czemu tak się dzieje ? Sądzę, że chrześcijanie stają się coraz bardziej niewygodni dla świata, który zmierza coraz szybciej w ramiona zła.

  8. antio. 26 marca 2009 / 19:36

    Zawsze prawda była najmniej wygodną opcją… Chrześcijaństwo jest oparte na prawdzie, to trzeba zlikwidować. Wybitne…

  9. Justyna 8 kwietnia 2009 / 13:50

    Zainteresowanych sprawą prześladowanych chrześcijan chciałam poinformować, że po wakacjąch w pełni rusza polski oddział OpenDoors- międzynarodowej organizacji niosącej konkretną pomoc naszym prześladowanym braciom i siostrom. Można już teraz zapraszać team OpenDoors PL do swoich wspólnot, kościołów, społeczności żeby budowali most między prześladowanymi a wolnymi chrześcijanami.
    Jesteśmy jednym ciałem Chrystusa Jezusa.

  10. Mazowiecki_Poganin 10 kwietnia 2009 / 16:34

    Zwykła sprawiedliwość dziejowa po tym co robili chrześcijanie. Niszczenie kultur ogniem i mieczem, „Młot na czarownice” czyli księga jak likwidowac tych, którzy mają poglądy nie pomyśli KRK… mówi wam to coś?

    • weronika 19 Maj 2009 / 08:56

      Bardzo głębokie wynurzenie prezentujesz.Zaścianek i ciemnota!Poczytaj sobie gazety chłopcze.Poznasz inne punkty widzenia.

    • nie poganin 18 grudnia 2009 / 09:16

      Po pierwsze: „Młot na czarownice” napisali protestanci a nie KRK.
      Po drugie: Jeżeli nawet chrześcijaństwo w przeszłości dokonywało nawet najbardziej ohydnych zbrodni (co oczywiście prawdą nie jest) to czy dzisiejsi wyznawcy tej religii mają za nie cierpieć. Co za idiotyczny model odpowiedzialności zbiorowej. Czy dziecko ma być karane za grzechy ojca?

    • rojalista-1410 3 stycznia 2011 / 01:32

      Aby oświcić twoje bzdurne poglądy muszę ci przytoczyć parę faktów historycznych. Po pierwsze chrześcijanie nie niszczyli żadnych kultur, a jeśli jak np, w Ameryce Południowej to dlatego, że byli bardziej oświeceni i chcieli zapobiedz barbarzyństwu jakie się tam odbywało np. skłądanie tysięcy niewolników w ofierze bożkom pozyskanych na specialnie w tym celu organizowanch wojnach kwietnych etc. etc. Po drugie tzw młot na czarownice jak nazwałeś św inkwizycję to oczywiście prawda ale inkwizycja została stworzona w zupełnie innym celu i początkowo zajmowałą się rzeczami dobrymi ale puźniej wymknęła się z pod władzy Koścoła i zaczęli ją wykorzystywać lokalni możnowładcy do własnych celów. Nie mniej nigdy nie miała poparcia Kościoła!!! Napisze tak: jeśli ktoś chce się wypowiadać na tematy, z których jest zielony niech lepiej się douczy lub milczy!!!

      • rojalista-1410 4 stycznia 2011 / 00:48

        „Młot na czarownice można rozumieć dwojako-dla kogoś kto nie czyta lietratury może to być zwyczajne określenie onkwizycji lub dzieło literackie.

  11. Ness 14 Maj 2009 / 10:16

    Nie wiara czyni człowieka dobrym, ale bezgraniczna miłość do świata każdej religii.

  12. Muniec 19 Maj 2009 / 17:14

    podziwiam ludzi za tą odwagę a zwłaszcza za poświęcenie !!!

  13. Sławek 31 lipca 2009 / 15:44

    słowa Chrystusa wypełniają się nieustannie – uczeń nie może być ponad Mistrza, jeśli i Mnie prześladowali to i was będą …

    potrzebna jest modlitwa…

    chrześcijanie jak każdy człowiek popełniajli błędy – Jan Paweł II pięknie o tym powiedział, przepaszając świat za tych którzy wiarę chrześcijańską wykorzystywali … i mordowali…

    i nie jest to uzasadnienie by twierdzić, że to sprawiedliwość dziejowa

    gdyby ktoś był tam i widział jak wielu oddanych sercem ludzi poświeca swoje życie by służyć innym, ile dobra sie dzieje za sprawą tych ludzi – nie pisałby tak

    patrzymy na nich i podziwiamy ich, pragnąc by coś z ich niewinności, gorliwości było w nas

    Jezu Chryste dodaj im Swego Ducha

  14. Potrzeba zrozumienia zjawiska 4 października 2009 / 13:16

    Ludzie którzy prawdziwie wierzą w Boga i żyją Jego zasadami są zawsze prześladowani. Źródłem tego jest szatan i inne demony, inspirujące nas ludzi do złych myśli i popełniania zła.
    Ktoś kto prawdziwie wierzy w Boga jest prawdziwie znienawidzony przez demony i ludzi im służących – ciągle czy czasami. Są ci ludzie narzędziami demonów do prześladowania świętych osób.

    Tak było w starożytnym Izraelu gdzie bardzo pobożni Żydzi nie byli tolerowani, a nawet zabijani przez innych swoich współbraci.
    Tak było i jest w okresach masowych oficjalnych prześladowań chrześcijan. Choć powody do tego są inne jak: ekonomiczne, kulturowe czy misjotwórcze u rządzących państwami. Jednak zawsze te powody podsuwają do głowy rządzącym – demony. Jako myśli o potędze, pysze i ich chwale.
    Tak było i jest czasami pośród chrześcijańskiego kleru, gdzie następują szykany np. biskupa czy urzędu kościoła w stosunku do zakonnika (np. ojciec Pio).
    I było niestety tak że chrześcijanie (królowie, wojska) masowo zabijali ludność niechrześcijańską.
    Niestety dopóki żyjemy na ziemi nie jesteśmy woli od pokus szatana. A niektórzy z nas im ulegają i pod pozorem dobra zaczynają wspópracować z demonami czy ulegać ich sugestiom czyniąc zło i cierpienie.
    Tylko człowiek pokorny może liczyć na pomoc Boga by się obronić przed demonami.

  15. prostestuję ~! 8 listopada 2009 / 18:14

    trzeba coś z tym zrobić! Tak być nie może!! Głośny protest ! Modlitwa nie wystarczy .. trzeba pisać rozglaszać wielu z nas nawet nie wie w jakiej sytuacji są nasi bracia! Nie ;potrafimy sobie tego wyobrazić w koncu w naszym kraju nie ma problemów w co wierzysz

  16. r3m4k3 26 listopada 2009 / 17:49

    KK (chrześcijaństwo ogółem) podaje dwie przyczyny tego, co się tam dzieje, główną są słowa Chrystusa (logia z Ewangelii; tzw. Przepowiednia): „Skoro mnie prześladowali, i was prześladowac będą…” – a więc owa zapowiedź wypełnia się…

    Chrześcijanie umierający za Chrystusa, stają się tak jak i On ikonami Męki Pańskiej i oddają życie za nas, za ludzi (jak napisano: „…z Twojego powodu, codziennie prowadzą nas jak owce na rzeź…”. Tak jak Chrystus umarł za nasze grzechy, także moje i twoje!, tak ci męczennicy (męczennicy dzisiejszych czasów i dzisiejszego świata) umierają za naszą wiarą, moją i twoją!
    Módlmy się za Kościół Prześladowany!

    Podam wam taką jedną sytuację z ostatnich miesięcy: młody Algierczyk (chrześcijanin) zostaje wywleczony ze szkoły, następnie pobity, obluzgany, następnie muzułmanie maniakalnie ogarnięci „pseudo-ideologią dżihadu” przybijają go (jeszcze żywego) do krzyża, by cierpiał tak, jak jego Pan, przybijają go do Krzyża Męki Chrystusowej… Następnie żywcem zapalają go i dalej katują, czekając na jego śmierc… Chłopak umiera w strasznych męczarniach, mimo iż świat apelował w tej sprawie, rząd Algierii nie ukarał oprawców, a nawet dał im na to przyzwolenie…

  17. Cobra 26 grudnia 2009 / 19:53

    Współczuję wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób cierpią, bo mają i wyznają WARTOŚCI oraz wierzą w BOGA. Nie życzę źle prześladowcom, ale pierwsze odczucia powodowały u mnie agresję.Żal mi ich, bo sprowadzają na siebie jeszcze większe zło, jakie sami czynią.
    Zastanawia mnie teraz to,czy MY chrześcijanie doceniamy/niedoceniamy wolność i swobodę w jakiej żyjemy i jak to wykorzystujemy, by bronić swoich wartości i Boga:”który oręduje za złoczyńcami” – z księgi Izajasza.Może czasami śpiewasz:”Życie swe oddaję Panie mój…” czy rozumiesz i wiesz, co śpiewasz?? Jak to się ma np.do mieszkającego w japoni??!! Co teraz z tym zrobisz..? Może poszukaj wspólnoty i porusz temat i bądź mocny, wierny, bo twój Bóg jest z Tobą!!! Nie bądź bierny..

    Pozdrawiam serdecznie

  18. Tomasz 28 stycznia 2010 / 09:42

    MOżna na bieżąco otrzymywac informacje nt. prześladowań chrzEŚcijan wchodząc na stronę Stowarzyszenia Glos Przesladowanych chrześcijan.

  19. klaudia 11 lutego 2010 / 17:45

    śmierć dla chrystusa to prawdziwa śmierć bo gdy wierzymy w chrystusa to możemy być prześladowani tak jak w indiach iraku nawet i w polsce jesteśmy prześladowani więc my cierpim a prześladowcy zadają cierpienia wolni są od lęku niepokoju prześladowce zadają lek i niepokujmają w sercu chrystusa a prześladowcy mają chrystusa za wroga chrześcijaniewiedzą że lepiej jest cierpieć za dobre uczynki niż żle czynic aprześladowcy odwrotnie.

  20. sylwia 11 lutego 2010 / 17:47

    Ludzie którzy prawdziwie wierzą w Boga i żyją Jego zasadami są zawsze prześladowani. Źródłem tego jest szatan i inne demony, inspirujące nas ludzi do złych myśli i popełniania zła.
    Ktoś kto prawdziwie wierzy w Boga jest prawdziwie znienawidzony przez demony i ludzi im służących – ciągle czy czasami. Są ci ludzie narzędziami demonów do prześladowania świętych osób.

    Tak było w starożytnym Izraelu gdzie bardzo pobożni Żydzi nie byli tolerowani, a nawet zabijani przez innych swoich współbraci.
    Tak było i jest w okresach masowych oficjalnych prześladowań chrześcijan. Choć powody do tego są inne jak: ekonomiczne, kulturowe czy misjotwórcze u rządzących państwami. Jednak zawsze te powody podsuwają do głowy rządzącym – demony. Jako myśli o potędze, pysze i ich chwale.
    Tak było i jest czasami pośród chrześcijańskiego kleru, gdzie następują szykany np. biskupa czy urzędu kościoła w stosunku do zakonnika (np. ojciec Pio).
    I było niestety tak że chrześcijanie (królowie, wojska) masowo zabijali ludność niechrześcijańską.
    Niestety dopóki żyjemy na ziemi nie jesteśmy woli od pokus szatana. A niektórzy z nas im ulegają i pod pozorem dobra zaczynają wspópracować z demonami czy ulegać ich sugestiom czyniąc zło i cierpienie.
    Tylko człowiek pokorny może liczyć na pomoc Boga by się obronić przed demonami.
    ja też tk sądzę.

  21. rojalista-1410 3 stycznia 2011 / 01:44

    Dzisiaj w imię poprawności politycznej i kulturowej nie ma mowy o tym, żeby zapobiegać prześladowaniom. Gdybyśmy tak mieli monarchie albo przynajmniej wybierali silnych polityków, którzy reprezentują nasze chrześcijańskie tradycje to nikt nie odważyły się prześladować nikogo bo wiedzieliby, że będzie czekać ich to samo co w 1099 roku. Piękne to były czasy!
    Islam mieni się religią pokoju i tolerancji, a w Arabii Saudyjskiej nie ma ani jednego kościoła i jeśli to prawda to dlaczego tolerujemy muzułmanów w Europie i zezwalamy budować im meczety-to skandal!!!
    PRO FIDE REGE et LEGE!

  22. AKD 12 października 2011 / 15:51

    „Ico ciekawe, padają ofiarą wyznawców tych religii, które powszechnie uznawane są za najsilniej dyskryminowane: muzułmanów, hinduistów czy buddystów”
    Interesuja mnie przyklady przesladowania chrzescijan ze strony hindusow i Buddystow. Czy ktos bylby w stanie je podac?

  23. Ola 19 kwietnia 2012 / 17:01

    Mi jako Chrześcijance jest wstyd, że nie mogę pomóc w bezpośredni sposób!!! Wstyd mi za to, że ja żyję sobie spokojnie w Polsce, co Niedziela chodzę do kościoła a tam ludzie nie winni niczemu i nikomu codziennie masowo giną….

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.